W listopadzie 2009 r. Gimnazjum im. Orląt Lwowskich w Ruszowie rozpoczęło akcję charytatywną, związaną z organizacją pomocy dla dzieci i ich rodzin ze Szkoły Ogólnooświatowej w Jezierzanach na Ukrainie. Dzięki ofiarności licznych sponsorów zebrano dary, które można oszacować na kwotę 10 tys. złotych. Samochód załadowano do pełna, były to m.in.: produkty żywnościowe (mąka, cukier, olej, herbata, ryż, mleko, konserwy, makaron, jajka, słodycze); ubrania, środki czystości, lekarstwa, 24 monitory komputerowe, drukarka, kserokopiarka. Jednym słowem – serce darczyńców okazało się tak duże, że przerosło nasze oczekiwania.
W dniu 17 grudnia 2009 r. samochód dostawczy Firmy SIWEX, obsługiwany przez dwóch profesjonalnych kierowców, tj. Pana Remigiusza Domagałę (nauczyciela Gimnazjum w Ruszowie), i Pana Jarosława Fusego (strażaka ochotnika z Ruszowa) pod kierownictwem Pana Janusza Droś (prezesa OSP Ruszów) wyruszył na Ukrainę spod budynku Gimnazjum o godz. 1800. Niestety pogoda nie dopisywała, wciąż padał śnieg, a temperatura w nocy sięgała – 230 C. Podróż w jedną stronę trwała 24 godziny. Po stronie polskiej drogi były na bieżąco odśnieżane, jednak już za granicą kierowcy spotkali się z „prawdziwą Alaską”- drogi nieodśnieżane, na których zalegało błoto pośniegowe- to bardzo wydłużyło czas podróży. A w Jezierzanach? Tam wypatrywano ich od kilku dni. Po dotarciu na miejsce, dary przeniesiono do pomieszczeń szkolnych, gdzie ich rozdzieleniem zajmą się nauczyciele. Nikt nie krył radości i wzruszenia. Dziękowano wszystkim i za wszystko. Mówili: „Do nas pierwszy raz w życiu zawitał prawdziwy Mikołaj, który zupełnie za darmo sprezentował nam takie podarki. Bardzo wszystkim dziękujemy!” Nasi wysłannicy byli bardzo goszczeni i mogliby tam zostać aż do świąt (święta na Ukrainie będą w dniach 6,7 stycznia ), ale po przespaniu nocy i krótkim odpoczynku udali się w drogę powrotną.
Do Ruszowa dotarli 20 grudnia o godz. 900 rano.
W imieniu obdarowanych pragnę bardzo gorąco podziękować za ofiarność i pomoc. Proszę o wyrozumiałość, jeśli kogoś pominę. Tak naprawdę to bardzo się cieszę, że okazaliśmy wszyscy swą dobroć i całkowitą bezinteresowność- to dary, które są bezcenne. A oto lista:
1) Nadleśnictwo Ruszów- Janusz Kobielski
2) Nadleśnictwo Świętoszów – Wojciech Moskaluk
3) Nadleśnictwo Węgliniec – Wiesław Piechota
4) AGROBUD Ruszów- Waldemar Łukianowicz
5) STOLBUD Ruszów- Andrzej Kmieć
6) „Apteka pod Słońcem” – Państwo Kozakowie
7) INTRA Iłowa – Zdzisław Tymczyszyn
8) FERYSTER Iłowa – Barbara Sobków
9) Ferma Kur Ruszów – Państwo Górniakowie
10) PATPOL Ruszów – Państwo Łukasikowie
11) „Słoneczko” Ruszów – Pani Sienkiewicz
12) „MARS” Ruszów – Państwo Ogórkowie
13) „Junior” ABC Ruszów- Państwo Musiałowie
14) „Jedynka” Ruszów- Kamilla Czajkowska
15) Agnieszka Zapart
16) Halina Targońska
17) CHATA POLSKA Ruszów – Jarosław Podyma
18) SIWEX Zawidów – Pan Sierad
19) Hurtownia Paliw Bolesławiec – Pan Cołokidżi
20) Bank Spółdzielczy Iłowa – Jan Feduszczak
21) Ks. A. Pławecki
Otrzymaliśmy także bardzo dużo darów rzeczowych od mieszkańców Ruszowa i okolic. Pragnę serdecznie podziękować Panu Andrzejowi Kutrowskiemu – Burmistrzowi Gminy i Miasta Węgliniec za pomoc w wynajęciu samochodu z Firmy SIWEX oraz Panu Alfredowi Janickiemu za zorganizowanie paliwa na drogę z Hurtowni Paliw w Bolesławcu. Szczególnie dziękuję wytrwałym kierowcom i kierownikowi transportu, którzy ryzykowali życiem, zdrowiem, a na pewno poświęcili swój czas, aby dary dotarły na miejsce. Dziękuję Panu Leszkowi Hawrotowi za pomoc rzeczową oraz za rozpropagowanie idei wśród mieszkańców Ruszowa.
„Ciągle jeszcze istnieją wśród nas anioły, nie mają wprawdzie żadnych skrzydeł, lecz ich serce jest bezpiecznym portem dla wszystkich, którzy są w potrzebie. Wyciągają ręce i proponują swoją przyjaźń”.
Irena Droś
tel. | +48 75 771 25 52 |
+48 75 771 25 56 | |
+48 75 771 14 35 | |
+48 75 771 14 37 | |
fax. | +48 75 771 25 51 |
e-mail: | wegliniec@wegliniec.pl |